Przez 30 lat przez moje ręce przeszły ogromne liczby wędek sumowych. Tych dobrych i tych złych, jak to już ze wszystkim w życiu bywa. Po tylu latach miałem jasne wyobrażenie, czego oczekuję od dobrej jakości wędki sumowej. Jednakże od początkowej wizji do rzeczywistości to zazwyczaj długa i ciernista droga. Niełamliwość, praktyczność, wykorzystanie najnowszych technologii i piękny design. Chciałem aby wędki miały wszystkie te charakterystyki. Ale skłamałbym gdybym powiedział że od początku wiedziałem jak to osiągnąć. Były to trzy lata rozwoju, prób i błędów. Były to głównie błędy, które w końcu najbardziej mi pomogły, bo nie bałem się eksperymentować. Wędki te były testowane przez cały czas ich rozwoju przez wielu doświadczonych wędkarzy sumowych, którzy w związku z tym mają również duży wkład w ich ostateczną formę. Chciałem żeby każdy, kto weźmie ta wędkę do ręki, nigdy nie chciał już czegoś innego. Wędkę, która będzie cienka,, lekka, ale niesamowita w swojej sile. Jestem przekonany, że nam się to udało.